sobota, 17 kwietnia 2010

focus pocus

Jeśli ktoś mówił, że koniec świata ma być w 2012, to się mylił. On był dokładnie wczoraj. Na szóstej, kuźwa, lekcji. Sra. Wolf chyba uczy też hiszpańskiego jakieś nasze alter ega, które umieją o wiele więcej, mogą pisać cholernie trudne sprawdziany i wiedzą 'co to kurna znaczy'. Sprawdzian jak dla mnie był z kosmosu, toteż nie licząc jakiś dwóch zadań, we wszystkich innych wpisywałem kilka słów na przemian, a co. Simona już odprawia jakieś mroczne rytuały mające na celu ukarać psorke. Yeah, liczę na jedyneczkę.
Krysia mówi, że w sklepach nie ma dobrej kawy parzonej.
Poza tym - nuda, Assasins Creed, Czesław, nuda, Bitelsi, spanie, woda, Bitelsi, Assasins Creed, gazety, Czesław, nuda. hell yeah.

1 komentarz: