sobota, 6 marca 2010

mmm bop!

Dzisiejszy dzień sponsoruje piosenka mmmBop Hansonów. Już dawno żadna piosenka tak mnie nie wkręciła jak ta, mimo, że nie moje klimaty.
Zima mnie porządnie wk...zdenerwowała. Już było tak pięknie! Widać było zieloną trawkę, świeciło słoneczko, zniknęły nawet kałuże, a tu nagle budzę się rano, patrzę przez okno na ogród i co widzę? Zasypane oczko wodne, białe krzewy i inne badziewia - słowem - grudzień w marcu. I do tego cały czas sypie! Bez kitu!
Chciałbym do kina na Alicję w Krainie Czarów, ale obawiam się tłumu drących mordy bachorów. Ale może zaryzykuję, zwłaszcza, że narysowałem sobie już własnego Kapelusznika. Jeeeee!

1 komentarz:

  1. Ha, a Karolina była!
    i była właściwie jednym z najmłodszych bachorów w kinie : (

    OdpowiedzUsuń