poniedziałek, 19 września 2011

kacze niusy

Karny kutas dla polskiej służby celnej za oclenie mi obiektywu. A by was chuj.
Cotygodniowy przydział na wulgaryzmy wyczerpany.

Poniedziałkowa niusów garść:
- Nergal konsekwentnie pojawia się w każdym miejscu, do którego da się wejść lub przemycić swoją podobiznę. Dzisiaj był u nas na religii. I we wprost. I newsweeku. Co prawda nie osobiście, ale czym była by poranna prasówka bez wzmianki o księciu ciemności. Wkrótce Darski zaczyna reklamować Delmę, by zgodnie z planem swego PRowca wejść do naszych lodówek.
- Facebook uważnie przygląda się googlom+ i kopiuje pomysły. Od dzisiaj uzależnieni od twarzoksiążki mają do dyspozycji zupełnie nieprzydatne Listy. U mnie w momencie zostały wpisane na czarną listę.
- Ania Rubik ma zegarek za milion dwieście. Łączna waga kamieni szlachetnych w błyskotce dorównuje połowie masy ciała naszej tapmadl.
- Maturzyści protestują przeciw kręceniu filmu na studniówce. Czasy się zmieniają, teraz wszyscy chcą pić w tajemnicy.
- Słyszałem głosy, że pierwszy, polski film w 3D - Bitwa warszawska wcale nie jest tak zły jak powinien. Oby dane mi było sprawdzić. Ciekaw tylko jestem czy na tę okazję Natasza Urbańska przygotowała jakiś specjalny retro-układ. Niekoniecznie warszawski.

1 komentarz: