środa, 20 stycznia 2010

why so serious?

Przyjaciel się na mnie fochnął. Ale to tak z przytupem i melodyjką. Porządnie. Za filmik na JibJabie. Przecież to jest zabawne! Znaczy, przeczuwałem, że może się obrazić, ale kobieta mnie podkusiła, jak zwykle. Oleństwo, wiedz, że ssiesz. A Karolowi przejdzie kiedyś, myślę...
Poza tym, dostałem paczkę z wygraną z empiku, a w środku - biografia Mariana. I nie chodzi mi tu bynajmniej o woźnego (ptfu! 'kon-ser-wa-to-ra, pardon), a o Mariana Zacharskiego. Kimkolwiek był. W zasadzie to już wiem, że był legendą polskiego wywiadu. CBA, te sprawy. Książka całkiem ładna, będzie +5 do lansu za twardą oprawę...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz