poniedziałek, 13 czerwca 2011

demolka

Jestem wrakiem. Poobijany, potłuczony i zasiniaczony. Wjebałem się z krzesłami w tablicę, odbiłem się, poobijałem o krzesła, a na koniec spadła na mnie tablica. No szlag. Ale śmiesznie było. Boleć zaczęło dopiero potem.
A teraz cziluję przy drinkach.
Cytrynowy krupnik + sprite + dużo lodu + cytryna.
Polecam ja.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz