piątek, 30 marca 2012

przyczepsie

Odpocząłem.
Odespałem.
Bon Iver mnie odpręża.
Rysuję koty w bluzach, nie wiem o co chodzi. Fajny dzień, lubię takie dni.
Lubię piątki, a piątek jest już od dwudziestu minut. Lubię też to, że jutro będzie bezstresowo.
Lubię wiele rzeczy.
I lubię, jak zdania nie pasują.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz