1 września. Mokro, zimno i nieprzyjemnie.
Tłumy nastolatków biegną do nowych szkół omijając kałuże. Jeszcze uśmiechnięci - nie wiedzą co ich czeka, blahhahahaa...
Znów rozpocznie się 10 miesięcy życia od weekendu do weekendu, od ferii do wakacji, od jednej imprezy do następnej. Ale w sumie mi to pasuje, będzie się co dziać, będzie chór, mam nadzieję teatr, urodziny liceum i masa wyjść z przyjaciółmi. Tak. Będzie fajnie. TYLKO KURWA NIECH PRZESTANIE PADAĆ!
wyjścia z Simi :>
OdpowiedzUsuńha!