Nie tak wyobrażałem sobie "będzie fajnie". Mam ponad 39 stopni gorączki, boli mnie gardło, głowa, jestem przytępiony i krzywo chodzę. Nie spałem całą noc, a jeśli już, to miałem jakieś dziwne sny czy coś. Total, serio. Za oknem nadal leje, a ja nawet nie mogę muzyki posłuchać bo każdy dźwięk mnie wkurwia. Ja chcę do szkoły!
Przesyłam wsparcie moralne.
OdpowiedzUsuńTrzymaj się i nie daj strawić gorączce.
;]
My pionierzy nowych odmian grypy musimy się wspierać !!
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńale na notkę miałeś siły ;p
OdpowiedzUsuń